W dzisiejszej odsłonie „Zatrzymanych w kadrze” znalazły się, między innymi, zdjęcie z urodzin prezydenta, dobra rada od policjanta oraz ciekawe znalezisko w dolinie. Zapraszamy!
W 1945 r. w Mukden został wzięty do niewoli przez rosyjskie siły powietrzno-desantowe i był przetrzymywany w obozie jenieckim pod Chabarowskiem. Puyi napisał list do Stalina, prosząc, aby nie przekazywano go władzom chińskim.
Puyi wrócił do Chin w 1950 r. W Chinach został wysłany do obozu reedukacyjnego i zwolniony jako „osoba wyreedukowana” w 1959 r. za specjalnym pozwoleniem Mao Zedonga.
Ostatni cesarz pracował pewien czas jako ogrodnik w ogrodzie botanicznym, a następnie jako archiwista.
W Kazachstanie trwa proces byłego Ministra Gospodarki Narodowej Kuandyka Bishimbajewa oskarżonego o zabójstwo żony, Saltanat Nukenovej.
Bishimbajew i Saltanat poznali się w sierpniu 2022 roku. 20-letnia kobieta i 42-letni mężczyzna pobrali się w grudniu 2022 r., jednak nigdy oficjalnie nie zarejestrowali swojego związku. Ze względu na częste konflikty Saltanat chciała opuścić męża, ale za każdym razem przekonywał ją, aby została.
Pomimo obietnic poprawy Bishimbajew w dalszym ciągu znęcał się nad swoją żoną. 9 listopada 2023 roku Bishimbajew, w jednej z restauracji w Astanie, zamordował swoją żonę Saltanat Nukenovą. Mężczyzna przez kilka godzin brutalnie bił dziewczynę, a następnie pozwolił wezwać karetkę, dopiero gdy jego żona już nie żyła.
Według raportu koronera Nukenova zmarła w wyniku urazu mózgu. Jedna z jej kości nosowych była złamana, a na twarzy, głowie, ramionach i dłoniach było wiele siniaków.
Bishimbajew został aresztowany w 2017 r. pod zarzutem korupcji i skazany na 10 lat więzienia, ale dzięki amnestii i warunkowemu zwolnieniu wyszedł na wolność po niecałych trzech latach spędzonych w więzieniu. Obecnie grozi mu do 20 lat więzienia. Mężczyzna jest oskarżany o zabójstwo z premedytacją, ale nie przyznaje się do winy.
Na fotografii uczestniczki wiecu w Wilnie trzymają plakaty z podobiznami mordercy i ofiary, oraz napisami: „Stop przemocy”, „Bije – znaczy idzie siedzieć”, „Mordował ją 8 godzin”.
19 maja 1962 r. w nowojorskiej Madison Square Garden podczas przyjęcia z okazji 45. urodzin amerykańskiego prezydenta Johna F. Kennedy'ego (29 maja) zgromadziło się 15 tys. gości, wśród których były, m.in. Ella Fitzgerald, Maria Callas oraz Marilyn Monroe.
Pierwsza na scenę wyszła Maria Callas, która zaśpiewała tylko jedną arię, „L'amour est un oiseau rebelle” z opery „Carmen” Bizeta.
Po jej występie najpierw zapadła cisza, a potem owacje, trwające kilkanaście minut.
Idąc do swojej garderoby, Callas po drodze minęła stojącą za kulisami, bladą i zesztywniałą ze strachu Marilyn Monroe. Maria podeszła do Marilyn i zapytała, co się stało, na co ta miała odpowiedzieć:
„Boże drogi, jak ja mam teraz po PANI występie wyjść na tę scenę!”.
Marilyn Monroe zaśpiewała prezydentowi piosenkę „Happy Birthday to You”. Wystąpiła w bardzo obcisłej sukni z cekinami, projektu Jeana Louisa, a podobno tego wieczoru pod sukienką nie miała bielizny...
Prezydent Kennedy żartował, że teraz może już odejść z polityki, skoro usłyszał „Happy Birthday” zaśpiewane w takiej pięknej wersji.
Okazało się jednak, że była to doskonale zachowana mumia, nazwana później Ötzi, która przez ponad 5300 lat była zamknięta w lodzie.
Mumię otaczały różne artefakty, m.in. łuk i kołczan ze strzałami, topór z miedzianym ostrzem, sztylet krzemienny w wiklinowej pochwie, naczynia brzozowe wyłożone liśćmi klonu, pozostałości plecaka, skórzana sakiewka zawierająca drobne przedmioty, a także odzież i obuwie futrzane i skórzane oraz inne drobne przedmioty.
Nie, to nie jest akcja kontrwywiadu. Władze brytyjskie ścigały w ten sposób oszustów uchylających się od płacenia podatków od telewizorów.
Pelengatory, które odbierały sygnały z oscylatora włączonego odbiornika telewizyjnego, jeździły po Wielkiej Brytanii, groźnie kręcąc antenami, a trzyosobowa załoga (dowódca, kierowca i operator pelengatora) kreśliła namiary wykrytych urządzeń na mapę, aby później sprawdzić adresy z wykazami zapłaconych podatków. Jeśli okazało się, że ktoś ogląda tv, a nie płaci, wysyłano tam specjalistów o innym profilu.
W 2005 roku dom opieki w Stanach Zjednoczonych przyjął na potrzeby terapii pensjonariuszy sześciomiesięcznego kociaka o imieniu Oscar. Wkrótce pracownicy zauważyli w nim coś niezwykłego.
Oskar często lubił przebywać sam, ale czasami kładł się obok któregoś z mieszkańców. Co dziwne, wybrana przez niego osoba często umierała w ciągu kilku godzin.
Początkowo personel nie przejmował się tym zbytnio, ale gdy zdarzyło się to 20 razy, zaczęli myśleć, że Oscar wie, kiedy ktoś umrze.
Niektórzy uważali, że Oscar wyczuwał określone zapachy umierających ludzi i dlatego przychodził ich pożegnać.
Zdarzyła się nawet pewna sytuacja, iż obsługa myślała, że jeden z pensjonariuszy umrze, a Oscar tymczasem przyszedł do innej, wydawałoby się zdrowszej osoby, która faktycznie zmarła jako pierwsza.
Oscar zmarł 22.02.2022 i nie pomylił się co do ponad 100 zgonów.
W 1963 roku Elvis Presley wystąpił w filmie „It Happened at the World's Fair” (Co się zdarzyło na Targach Światowych), w którym zagrał również 11-letni Kurt.
W filmie Mike Edwards grany przez Elvisa chciał się spotkać z pielęgniarką, która mu się podobała, więc poprosił młodego chłopca, żeby kopnął go w goleń.
W dalszej części filmu postać grana przez Kurta natknęła się na Mike’a z pielęgniarką i chłopiec zapytał, czy Mike chce kolejnego kopniaka za ćwierćdolarówkę, demaskując tym samym przykrywkę mężczyzny.
Podczas kręcenia filmu Kurt kopał Elvisa w goleń około 15 razy, więc „Król” musiał założyć ochraniacz.
Ciekawostką jest, że w 1979 roku powstał film w reżyserii Johna Carpentera, „Elvis”, w którym tytułową rolę zagrał Kurt Russell.
W filmie z 2001 roku „300 mil do Graceland” Russell przebiera się za Elvisa, by dokonać napadu na hotelowe kasyno.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą